Podziemne Wydawnictwo ,,Kwadrat" - ,,Solidarność" Toruń |
Wysłano: 16 marca 2006 22:53
Nazywam się
Ponieważ nikt
jeszcze nie dokonał oceny osiągnięć i wpływu „Solidarności” na
zmiany zwróciliśmy się z apelem do członków, sympatyków, działaczy „Solidarności”
o opinie na ten temat. Utworzyłem bazę danych ludzi związanych z Solidarnością
i opozycją antykomunistyczną lat osiemdziesiątych. Dzięki życzliwości wielu
osób i instytucji udało mi się zgromadzić około 400 adresów ludzi, którzy
tworzyli i działali w niej w latach 1980-1989. Dużej pomocy udzielił mi
Janek Strękowski ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa, któremu w tym miejscu
serdecznie dziękuję. Siedlecki Oddział NSZZ” Solidarność” Regionu
Mazowsze i jego Przewodniczący Sylwester Czyżyk udostępnił lokal
i udzielił wsparcia w pracach nad wydaniem książki. Wysłałem około tysiąca
listów i emalii do potencjalnych autorów z prośbą nadsyłanie wypowiedzi.
W apelu podawałem cel i argumenty, dlaczego właśnie Fundacja Gazety Podlaskiej
chce wydać taką publikację. Przeprowadziłem kilkaset rozmów z ludźmi, którzy
mogliby udzielić odpowiedzi na ten apel.
Wykorzystywałem do tego celu znajomości
zawiązane w czasie moich działań w podziemnej „Solidarności”.
Apel fundacji
o nadsyłanie wypowiedzi spotkał się z różnym przyjęciem, chociaż generalnie
rzecz biorąc był przyjmowany ze zrozumieniem. Od marca 2002 roku na adres
fundacji zaczęły napływać pierwsze wypowiedzi. Niektórzy obiecywali, że napiszą,
ale do dzisiaj nie napisali. Inni przepraszali, że chętnie napisaliby, ale
brak czasu nie pozwala im zająć się poważnie tym tematem. Jeszcze
inni zbyli apel milczeniem. Inni potwierdzili swój udział w tej inicjatywie
i zamilkli. Dlaczego milczą? - nie umiem odpowiedzieć. W tej grupie milczących
są prominentni działacze obecnej Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”,
posłowie i senatorowie, którym dzięki „Solidarności” udało się
wejść do Sejmu i Senatu w pierwszych częściowo demokratycznych wyborach. Nie
będę wymieniał ich nazwisk - być może uważają, że nic już „Solidarności”
nie zawdzięczają?
Wszystkie
teksty zamieszczone w tej książce nie były w żaden sposób cenzurowane
ani skracane. Tworzą one przegląd politycznych i ideowych postaw autorów i
przez to wydają się być autentyczne i wiarygodne. Pokazują, moim zdaniem,
gdzie doszła Polska po zmianach z roku 1989 i dlaczego wyszła nam ta Polska
inaczej niż marzyliśmy w latach 1980– 1989. Długi czas zbierania materiałów
od marca 2002 do marca 2005 ma w pewien sposób wartość historyczną.
Ja i moi przyjaciele
z Fundacji Gazety Podlaskiej mamy nadzieję, że ta książka otworzy szeroką
dyskusję a nadsyłane nadal materiały pozwolą wydać następny tom.
Wszystkim autorom wypowiedzi dziękujemy.
Tych, do których nie udało nam się trafić prosimy o kontakt i nadsyłanie wypowiedzi.
Czekamy.
Wydanie tej
książki niech będzie hołdem dla zmarłego w 2004 r Profesora Tadeusza Kłopotowskiego,
którego imię przyjęła nasza fundacja.
Dzięki pomocy
wielu ludzi książka ta ukazuje się w roku 25-lecia powstania „Solidarności”
i niech będzie przyczynkiem do dalszej dyskusji nad ciągle aktualnym pytaniem,
„dlaczego to wyszło nam inaczej?”. Mając nadzieję, że więcej osób
zechce zabrać głos na temat zawarty w jej tytule.
Wydana staraniem
Fundacji Gazety Podlaskiej im. prof. Tadeusza Kłopotowskiego z
Siedlec pod redakcją Tomasza Olko książka „Dlaczego
wyszło to nam inaczej, – czyli Polska i Solidarność widziana po latach”
zawiera wypowiedzi siedemdziesięciu pięciu członków, sympatyków i działaczy
„Solidarności”.
Autor książki wysłał ponad czterysta próśb o wypowiedzi do ludzi kojarzonych z Solidarnością myśląc, że mimo dzisiejszych różnic politycznych zechcą się oni odnieść do „czasu nadziei”, „czasu stanu wojennego” i „do czasu obecnego”.
Odpowiedzieli niektórzy wielcy przywódcy
„Solidarności” tacy jak Lech
Wałęsa,
Odpowiedzieli premierzy rządów solidarnościowych:
Jerzy Buzek i
Odpowiedzieli także pisarze i dziennikarze
jak np. Jacek Bocheński,
Odpowiedzieli księża mocno związani
z „Solidarnością” tacy jak ks.
Stanisław Małkowski z Warszawy ks.
Stanisław Sikorski z Radomia i ks.
Józef Miszczuk z Siedlec, ale w głównej mierze na apel o udzielanie
wypowiedzi do książki odpowiedzieli szarzy członkowie tej pierwszej „Solidarności”
z lat 1980-1989 ,drukarze, redaktorzy, wydawcy i kolporterzy z podziemnych
struktur.
Dostajemy do rąk autentyczny przekrój
postaw i opcji politycznych ludzi, dla których rocznica dwudziestopięciolecia
powstania „Solidarności” coś znaczy.
Nie oznacza to, że wszyscy są obecnie
zadowoleni. Przeważa gorycz i odrzucenie. W jednym tomie znajdujemy wypowiedź
byłego prezydenta i bezrobotnego obecnie działacza z roku !980. Dziwne
i trochę bolące dla autora jest to, że brak w tej książce wypowiedzi obecnych,
prominentnych działaczy NSZZ „Solidarność”. Nie mieli czasu napisać?
Odcięli się od korzeni? Zajęci organizacją hucznych obchodów sierpnia zapadli
się w głębokich fotelach? Już świętują? A może ludzie i „Solidarność”
z tamtych lat mało już ich obchodzą? Może są dla nich tylko zbędnym balastem
i wyrzutem sumienia? Po tym tomie aż się prosi o wydanie następnego tomu wspomnień
o „Solidarności” w zestawieniu z dniem dzisiejszym.
Gratuluję Fundacji Gazety Podlaskiej
pomysłu na książkę i cierpliwości w zbieraniu materiałów do niej. Znajduję
w niej kilka błędów, ale myślę, że ani autorzy wypowiedzi ani czytelnicy nie
poczują się nimi dotknięci. Profesor
Wiem, że mają rację.
Więcej informacji
na temat książki można zasięgnąć wysyłając e. list pod adresy:
fundacja.gp@wp.pl lub siedlczanin@wp.pl bądź dzwoniąc pod nr telefonu
500-042-166
Pozdrawiam serdecznie
str. gł. | |
- książka o Kwadracie - ,,Nowości'' o książce - prezentacja książki |
|
- foto Beni |
|
Marek Czachor ,,Jak zatrudniałem się na PG'' |
|
tablica
Upamiętnienia
Wydarzeń 1 i 3 Maja 1982 r. (2004) |
|
Radosław Sojak, Andrzej Zybertowicz Lustracja dla chóru |
|
Konrad
Turzyński - Czas przeszły
dokonany - Czy wszyscy byliśmy „umoczeni”? |
|
Jakub Stein Ich troje w monitoringu |
|
procesy:
- dot.
Stanisława Śmigla (1980
r.) - mili-cjant: zbrodnie komuny przedawnione (1982 r.) - dot. Andrzeja Murawskiego - dot. Kazimierza Kozaka - pobicie A. Kuczkowskiej podczas internowania - dot. Artura Wiśniewskiego - walka z krzyżami w szkołach - dot. aresztu Tymcz. Prezydium ZR (1982 r.) dot. Toralu (1983 r.) |
|
- 50 lat minęło - Pierwszy wyrok dla SB-mana |
lista Wildsteina , IPN: konfident, ubek, poszkodowany w jednym worku |
Uwaga! dla konfidentów SB |
TW ,,Andrzej" |
Dlaczego to wyszło nam inaczej |
Złota Kareta dla W. Polaka |
Łamanie prawa wyborczego przez urzędników |
Stowarzyszenie
Wolnego Słowa - sprawozdanie - spotkanie po latach |
forumWpisz się do księgi gości |
od 2006.3.19. |
pobrane z FreeFind |