Podziemne Wydawnictwo ,,Kwadrat" - ,,Solidarność" Toruń 

Proś bydlaku Sąd aby cię zamknęli

Rozprawa odwoławcza SB-mana Mieczysława Kapitanowicza 24 lutego 2005 - Sąd Okręgowy w Toruniu.

Sąd Okręgowy  uznał apelację oskarżonego za całkowicie bezzasadną i całkowicie utrzymał poprzedni wyrok, który jest prawomocny.
1000 zł grzywna przeznaczona zostanie na toruńskie hospicjum "Światło".

Stanisław Śmigiel Stanisław Śmigiel przesłuchiwany był nago.
Wyrok mnie zadowala, bo chodzi tylko o zasadę, a nie posyłanie do więzienia. Szkoda tylko, że skazywani są mało znaczący funkcjonariusze jak Mieczysław Kapitanowicz, a ich mocodawcy śmieją się dziś wszystkim w twarz, jak choćby G. były zastępca komendanta wojewódzkiego MO i szef SB w Toruniu. Często widuję go, bo w tym samym kiosku kupujemy gazetę. Jawi się dziś jako miły, wręcz jowialny starszy pan, tymczasem w latach 80. wydawał większość rozkazów, bali się go wszyscy.


Mieczysław Kapitanowicz powoływał świadka - milicjanta z aresztu w Golubiu-Dobrzyniu - że nie bił Śmigla.
Sąd uznał niepamięć świadka na niekorzyść oskarżonego.

Z 40. zatrzymań Śmigla - 20. dokonał Mieczysław Kapitanowicz w tamtym czasie.  Wiele z nich to jedno (dopuszczalne bez nakazu prokuratora) 48 godzin zatrzymania po drugim. Przed aresztem czekali SB-mani i tak areszt trwał wiele dni z 5 min. przerwami.  
Sąd uznał wszystkie wyjaśnienia Śmigla za prawdziwe, a przesłuchiwanie w celi za
przesłuchanie przestępcze. 

Najciekawiej było na korytarzu.
Mieczysław Kapitanowicz wyrok przyjął go po męsku. Wyciągnął rękę do prokuratora z IPN - gratuluję sukcesu - prokurator odruchowo podniósł swą rękę, ale długo zastanawiał się czy ją podać. Podał.

Solidarnościowcy próbowali wyciągnąć jakieś tajemnice od Mieczysława Kapitanowicza - jakbym wam powiedział co wiem, to by wam włosy stanęły dęba, więc lepiej miejcie spokojne sny.
Żałuję dnia, w którym wstąpiłem do służby
Żałuję dnia, w którym wstąpiłem do służby.
Dostałem anonim
Proś bydlaku Sąd aby cię zamknęli
Pobieżna ocena grafologiczna: anonim pisał człowiek w wieku emerytalnym, pesymista, nie potrafiący działać jednym ciągiem (a ,,po kawałku''), prawdopodobnie używający języka rosyjskiego na piśmie.  
Mieczysław Kapitanowicz p
róbował tłumaczyć, że to nie on spowodował wysłanie tego anonimu. Na co była taka reakcja
sam żeś pan to napisał
Na zemstę było 25 lat, a co najmniej 15. 

gazeta wyborcza Karol Dolecki 2004.7.6.

Pierwszy wyrok dla esbeka

 Po 24 latach legendarny działacz podziemia Stanisław Śmigiel doczekał się wyroku na swojego oprawcę Mieczysława K.

Były funkcjonariusz III pionu do walki z działalnością antypaństwową Służby Bezpieczeństwa dostał dwa lata więzienia w zawieszeniu oraz 2,4 tys. zł kar pieniężnych. - Wyrok jest surowy, ale liczyłem się z nim - skomentował 54-letni dziś emeryt.

Jest pierwszym skazanym w Toruniu członkiem dawnego aparatu. - Co po tylu latach mogłem mieć na swoją obronę? - pytał wczoraj. - Zastanawiam się czy w ogóle apelować. Chyba lepiej zostawić to wszystko za sobą.

Wyrok skazujący wydawał się być sprawą oczywistą także dla zgromadzonych w sądzie dawnych opozycjonistów, m.in. posła Antoniego Mężydło z PiS-u i Wojciecha Polaka, historyka z UMK. Wyczuwało się to w ich nastrojach jeszcze przed ogłoszeniem orzeczenia: robili sobie zdjęcia i dowcipkowali, dalecy od zadęcia patosem i tryumfalizmu z wygranej. - Kara jest symboliczna, ale nie chcę surowszej, bo chodzi mi tylko o dochowanie zasady, że prawa łamać nie wolno - Stanisław Śmigiel zgodził się z wyrokiem, który był taki sam jak wniosek prokuratora.

Opozycjoniści mogli być jednak pewni swego, bo prawie wszystko w tym procesie przemawiało przeciwko Mieczysławowi K. Świadkowie jak jeden mąż potwierdzali, że w lipcu 1980 r. Śmigiel wyszedł z aresztu w Golubiu-Dobrzyniu pobity. Przytaczali jego relacje o tym, jak oskarżony bił go po twarzy, szarpał za włosy na głowie i brodzie, wyzywał i dusił. Wszystko po to, by działacz KOR wyjawił mu informacje o strajkach w Lublinie. - Był to jedyny taki przypadek wśród blisko 40 zatrzymań jakim poddany został w tamtym czasie pan Śmigiel - podkreślił sędzia Wojciech Prus.

- To nie jest, jak utrzymywał oskarżony, polityczna zemsta, a zadośćuczynienie dla skrzywdzonego przez państwo człowieka, który się go w odpowiednim czasie nie doczekał - twierdzi prokurator Mieczysław Góra, oskarżyciel z Instytutu Pamięci Narodowej.


 

 
str. gł.. english Solidarity in Toruń '81-'89
 Polish tv pirate
Kwadrat (1980-90r.)
- książka o Kwadracie
- ,,Nowości'' o książce
- prezentacja książki

bibuła kwadratu

kartki S
działacze kultury

foto

Radio i Tv Solidarność Toruń
- 4. audycja Radia S + fałszywka
1983 r.
- Radio Solidarność Toruń na fonii TvP
1984 r..

Telewizja ,,Solidarność'' 1985 r.
bibuła
krzyże zasługi
 - foto Beni
Wojciech Polak Czas Ludzi Niepokornych (pół książki)
- Rozmowa z W. Polakiem 
- Złota Kareta dla W. Polaka

SOR Hydra - rozpracowanie podziemia ,S'

Zdzisław Dumowski ,,Jedna Noc'' całe opowiadania

Marek Czachor ,,Jak zatrudniałem się na PG''

Radosław Sojak, Andrzej Zybertowicz Lustracja dla chóru

Konrad Turzyński - Czas przeszły dokonany
- Czy wszyscy byliśmy „umoczeni”?

Jakub Stein Ich troje w monitoringu

Buck Bloombecker Polska Tv piracka

lat ,S' , 25 lat stanu wojennego

tablica Upamiętnienia Wydarzeń 1 i 3 Maja 1982 r. (2004)
  - fotoreportaż
- 1. rocznica odsłonięcia (2005)

wokół teczek bezpieki

20. rocznica śmierci ks. Popiełuszki

procesy: - dot. Stanisława Śmigla (1980 r.)
- mili-cjant: zbrodnie komuny przedawnione (1982 r.)
- dot. Andrzeja Murawskiego (1982 r.)
- dot. Kazimierza Kozaka (1986 r.)
- pobicie A. Kuczkowskiej podczas internowania
(1981 r.)
dot. Artura Wiśniewskiego
(1986 r.)
- walka z krzyżami w szkołach (1984 r.)
dot. Tymczas. Prezydium ZR (1982 r.)
- dot. drukarzy TIS  (1985 r.)
-  dot. Toralu (1983 r.)
- dot. S. Kamińskiego (1984) r.
- dot. Andrzeja Zielińskiego (1984 r.)
- list gończy za SB-manami

nowe dodatki i zmiany

konsul chiński ucieka

twarze toruńskiej bezpieki

Solidarność z Ukrainą

spotkania kumbatantów : 2002 , 2003 , 2004 , 2005 , 2006 
Twardziel
- 50 lat minęło
- Pierwszy wyrok dla SB-mana
lista Wildsteina , IPN: konfident, ubek,  poszkodowany w jednym worku
Uwaga! dla konfidentów SB
TW ,,Andrzej"
Dlaczego to wyszło nam inaczej

 Stan Wojenny - Pierwsze godziny wspomnienie

Łamanie prawa wyborczego przez urzędników
teczka B. Andruchowicza
Stowarzyszenie Wolnego Słowa Toruń
- wolność słowa w Trybunale Konstytucyjnym
Stowarzyszenie Wolnego Słowa W-wa
- sprawozdanie
- spotkanie po latach
forum księga gościWpisz się do księgi gości 

 


    Armia Krajowa
pobrane z  FreeFind  

znajdź :  w tej witrynie w internecie